Samoobrona: cel numer jeden - wygranie wyborów

Lepper zaznaczył, że Samoobrona chce wygrać wybory parlamentarne i osiągnąć taki wynik, aby mogła rządzić lub przynajmniej współrządzić krajem. "Dla dobra Polski, dla przeprowadzenia reformy finansów, służby zdrowia, szkolnictwa i dla wprowadzenia reform społecznych w Polsce gotowi jesteśmy wejść w koalicję z każdym" - dodał.

Zdaniem Leppera, wygrana Samoobrony w wyborach do Sejmu będzie wymagała "dużego wysiłku i dużej pracy" członków partii. Szef Samoobrony zapewnił, że Samoobrona przez cały najbliższy rok będzie prowadziła kampanię wyborczą do parlamentu polskiego.

Lepper dodał, że Samoobrona nie lekceważy przyszłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego. "Podchodzimy do nich bardzo poważnie, chcemy w tych wyborach wypaść jak najlepiej i chcemy być jedną z czołowych partii" - dodał.

"Polska nie jest partnerem dla Unii, tylko młodszym, gorszym, brzydszym i niekochanym bratem" - ocenił Lepper. Jego zdaniem, warunki narzucone Polsce przez UE są nie do przyjęcia. "Unia robi interes na Polsce jednostronnie zmieniając zapisy, kwoty produkcyjne i okresy przejściowe" - dodał.

Przed konferencją odbyło się spotkanie członków Rady Krajowej Samoobrony z ekspertami partii. "Trzeba skończyć z twierdzeniem, że Samoobrona to jest Lepper i że Samoobrona nie ma zaplecza intelektualnego; od dzisiaj taka teza powinna zniknąć z mediów" - powiedział szef Samoobrony.