Nagle nie mogły się rozdzielić. Tragiczny lot za Odrą
Do przerażającego wypadku doszło w pobliżu lotniska Gera-Leumnitz w Niemczech. Dwie osoby zginęły w wyniku katastrofy lotniczej z udziałem samolotów akrobacyjnych. Maszyny zderzyły się w powietrzu i runęły na ziemię. Nagranie z momentu wypadku trafiło do sieci.
Prawdziwa tragedia rozegrała się tuż po godzinie 18.00 w sobotę, w pobliżu lotniska Gera-Leumnitz w Niemczech. Katastrofa lotnicza została zarejestrowana, a wideo z wypadku udostępniono w sieci. Piloci obu maszyn nie żyją.
Tragiczne nagranie
Na krążącym w internecie nagraniu można zobaczyć, jak dwa samoloty akrobacyjne lecą równolegle, by za chwilę, zderzyć się ze sobą, dosłownie zakleszczając się skrzydłami. Na skutek tego maszyny runęły na ziemię i stanęły w płomieniach. Na nagraniu widać jak znikają za domami. Na końcu widać już tylko czarny dym unoszący się z miejsca upadku wraków. W katastrofie zginęły dwie osoby - piloci samolotów akrobacyjnych. Na miejsce wypadku szybko przybyły służby ratunkowe. Strażacy gasili pożar, który rozpętał się niebezpiecznie blisko okolicznych domów.
Śmiertelny manewr
42-letni Michael S. oraz 72-letni Dieter G. to dwaj doświadczeni piloci, którzy specjalizowali się w lotach akrobacyjnych. Od lat latali razem, zdobywając nawet tytuł mistrza świata w akrobacji zabytkowej w 2019 roku.
Do tragedii doprowadził ich błąd podczas wykonywania tzw. lotu lustrzanego, w którym jeden samolot leci równolegle do drugiego. Według opinii eksperta na razie nic nie wskazuje na to, by winą za wypadek obarczyć wady techniczne maszyn.
- Wbrew temu, czego należało się spodziewać, nie oderwały się żadne widoczne części. To raczej tak, jakby obie maszyny utknęły i stały się niezdolne do manewrowania, a następnie zderzyły się połączone ze sobą - wyjaśnia ekspert od wypadków lotniczych Norman Kretschmert dla "The Sun".