ŚwiatSamolot z bułgarskim politykami musiał awaryjnie lądować
Samolot z bułgarskim politykami musiał awaryjnie lądować
Samolot austriackich linii lotniczych z 60
pasażerami na pokładzie, w tym czwórką bułgarskich polityków,
wkrótce po starcie musiał lądować awaryjnie w Wiedniu -
poinformowało bułgarskie radio publiczne.
06.03.2009 | aktual.: 06.03.2009 17:39
W samolocie znajdowali się m.in. wiceminister gospodarki i energetyki Nina Radewa oraz trzech posłów.
Kilka minut po starcie z lotniska wiedeńskiego maszyna musiała zawrócić, gdyż na pokładzie pojawił się dym i ostry zapach. Na lotnisko wysłano karetki pogotowia i straż pożarną.
Podczas lądowania nikt nie ucierpiał. Pasażerowie odlecieli innym samolotem z ponadgodzinnym opóźnieniem.
Ewgenia Manołowa