Podpalenie budynków w Barcicach. Zatrzymano 46‑latka
Policjanci zatrzymali 46-letniego mieszkańca Sądecczyzny podejrzanego o podpalenie budynków gospodarczych w miejscowości Barcice. Motywy podpalacza póki co są nieznane, natomiast wstępnie straty oszacowano na kwotę ok. 300 tys. zł.
Do pożaru doszło we wtorek 30 listopada. Kilka minut przed północą dyżurny Komisariatu Policji w Starym Sączu otrzymał zgłoszenie o palących się zabudowaniach gospodarczych w miejscowości Barcice. We wskazany rejon pilnie skierowano policjantów z Nowego i Starego Sącza, którzy na miejscu zastali straż pożarną prowadzącą akcję gaśniczą.
Po ugaszeniu pożaru na miejscu zdarzenia policjanci przeprowadzili oględziny, w tym z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, przesłuchali pokrzywdzonych oraz świadków, zabezpieczyli ślady, rozpytali wielu mieszkańców w sprawie zaistniałego zdarzenia.
Pożar w miejscowości Barcice. Policjanci złapali podpalacza
- Podejrzewając, że przyczyną pożaru może być podpalenie, policjanci w pierwszej kolejności zabezpieczyli miejsce zdarzenia, zablokowali całkowicie ruch na drodze krajowej nr 87 i wyznaczyli objazdy. Równolegle funkcjonariusze podjęli czynności mające na celu ustalenie ewentualnego sprawcy lub sprawców tego pożaru — powiedział mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
W efekcie działania ognia całkowitemu zniszczeniu uległy trzy stodoły wraz z wyposażeniem, w tym dwoma ciągnikami i innymi maszynami rolniczymi. Wstępnie straty oszacowano na kwotę ok. 300 tys. zł.
W wyniku działań przeprowadzonych jeszcze w trakcie trwania akcji gaśniczej funkcjonariusze ustalili osobę, która może mieć związek z tym podpaleniem. 46-letni mieszkaniec Sądecczyzny został zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, gdzie trafił do policyjnej celi.