Sąd: wicemarszałek z LPR zniszczył plakat Marka Pola
Lider wielkopolskich struktur Ligi Polskich Rodzin (LPR), wicemarszałek województwa wielkopolskiego Przemysław Piasta, został uznany przez sąd grodzki w Słupcy w Wielkopolsce za winnego umyślnego uszkodzenia, wraz z dwoma kolegami, plakatu wyborczego kandydata SdPl Marka Pola.
Jednocześnie sąd - przede wszystkim z uwagi na niekaralność Piasty, a także na fakt, że do popełnienia czynu doszło w okresie kampanii wyborczej być może pod wpływem emocji - odstąpił od wymierzenia kary obwinionemu i obciążył go kosztami postępowania sądowego w wysokości 100 zł.
Wyrok nie jest prawomocny. Przemysław Piasta zapowiedział, że złoży od niego odwołanie. Konsekwentnie potwierdzam, że jestem w tej sprawie całkowicie niewinny i będę korzystał z procedury odwoławczej. Mam nadzieję, że uda mi się w Sądzie Okręgowym w Koninie wygrać sprawę - powiedział Piasta.
Sędzia Marek Jałoszyński, uzasadniając wyrok, powiedział, że zebrane dowody potwierdzają, że Przemysław Piasta "działając wspólnie i w porozumieniu" z Tomaszem A. i Michałem S. (członkami Młodzieży Wszechpolskiej) uczestniczył w nocy 18 września 2005 r. w niszczeniu plakatu wyborczego należącego do SdPl, a umieszczonego na szczycie słupa ogłoszeniowego w Słupcy.
Przemysław Piasta w minionych wyborach bez powodzenia startował na pierwszym miejscu listy LPR w okręgu konińsko-gnieźnieńskim. Przed sądem utrzymywał, że w nocy 18 września ub.r. w Słupcy on i jego koledzy odświeżali jedynie swoje plakaty, które wcześniej ktoś im zakleił. Według niego, tablica z plakatem Pola już wtedy była przez kogoś zniszczona.