Sąd w Olkuszu wydał wyrok w procesie o wyłudzenia
Sąd Rejonowy w Olkuszu wydał wyrok
na Andrzeja K., jednego z oskarżonych w procesie o wyłudzenia
blisko 40 mln zł kredytów i podatku VAT, w którym głównym
oskarżonym jest były poseł AWS Marek Kolasiński.
14.04.2004 19:10
Andrzej K., brat głównego oskarżonego, dobrowolnie poddał się karze i został skazany na dwa lata i 10 miesięcy pozbawienia wolności i 75 tys. zł grzywny. Ponadto sąd nałożył na niego obowiązek naprawienia szkody banku PKO BP w Olkuszu w wysokości 3,4 mln zł i zakazał mu prowadzenia działalności gospodarczej na trzy lata. Wyrok jest nieprawomocny.
Andrzej K. pozostawał pod zarzutem wyłudzenia 18,4 mln zł kredytu, usiłowania wyłudzenia 11,7 mln zł podatku VAT oraz narażenia Skarbu Państwa na stratę co najmniej 13,2 mln zł poprzez bezpodstawny zwrot podatku VAT.
W trakcie rozpoczętego w styczniu procesu nie przyznawał się do winy. Niespodziewanie w marcu poprzez obrońcę wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Sąd wyraził na to zgodę. W wyniku negocjacji z prokuratorem strony uzgodniły wyrok. W środę nastąpiło jego ogłoszenie.
Jak powiedział obrońca Andrzeja K. mec. Zbigniew Kulka, wniosek o dobrowolne poddanie się karze nie oznacza, że Andrzej K. przyznaje się do winy. "Mój klient nie zmienia wyjaśnień, natomiast jest zmęczony psychicznie przeciągającą się sprawą" - wyjaśnił mec. Kulka. Wydanie wyroku skazującego oznacza, że zdaniem sądu oskarżony jest winny zarzucanego mu czynu.
Sprawa dotyczy wyłudzenia 40 mln zł kredytów z banków oraz wyłudzania podatku VAT przez firmy Kolasińskiego i firmy z nim związane. Na ławie oskarżonych zasiada obecnie pięć osób. Wśród oskarżonych są m.in. były dyrektor oddziału banku PKO BP w Olkuszu i notariusz z Sosnowca.
Początkowo ława oskarżonych liczyła osiem osób. Na pierwszej rozprawie dwaj oskarżeni przyznali się do winy i złożyli wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Andrzej K. jako trzeci skorzystał z tej możliwości. Chęć dobrowolnego poddania się karze zgłosiła także współoskarżona o udział w wyłudzeniach Lidia D.