Sąd uchylił areszt wobec prezesa Kogeneracji
Wrocławski Sąd Okręgowy uchylił areszt wobec Józefa
P., prezesa Zespołu Elektrociepłowni Wrocław Kogeneracja SA.
Prokuratura zarzuca mu przekazywanie nieprawdziwych danych m.in.
do Głównego Urzędu Statystycznego o zyskach firmy - poinformował w piątek sędzia.
Zatajono brak 140.000 ton węgla.
07.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Sąd, stosując najpoważniejszy środek zapobiegawczy wobec Józefa P., stwierdził, że istnieje obawa nakłaniania przez prezesa świadków do składania fałszywych zeznań. Natomiast nie ma na to żadnych dowodów - powiedział sędzia Aleksander Ostrowski.
Wrocławski sąd zmienił środek zapobiegawczy wobec Józefa P. na poręczenie majątkowe w wysokości 100.000 zł. Wzięto też pod uwagę poręczenie osobiste od m.in. prof. Andrzeja Wiszniewskiego i rektora Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu Mariana Nogi.
W sprawie nieprawidłowości w Kogeneracji SA zarzuty postawiono czterem osobom: prezesowi firmy, głównemu księgowemu, ekonomiście i dyrektorowi ds. ekonomiczno-handlowych.
Pod koniec listopada wrocławski sąd aresztował głównego księgowego oraz zatrzymano członka zarządu spółki z powodu rozbieżności dotyczących sprawozdawczości finansowej i faktycznego stanu zapasu węgla na składowisku. (and)