PolskaSąd rozpatrzy zażalenia ws. "taśm ojca Rydzyka"

Sąd rozpatrzy zażalenia ws. "taśm ojca Rydzyka"

Sąd w Toruniu rozpatrzy dwa zażalenia w sprawie umorzenia śledztwa dotyczącego tzw. taśm ojca Tadeusza Rydzyka. Prokuratura uznała w sierpniu, że dyrektor Radia Maryja nie obraził prezydenta ani nie znieważył narodu żydowskiego.

05.12.2007 | aktual.: 05.12.2007 19:21

Jak poinformowano, do toruńskiego sądu wpłynęły dwa uzasadnione zażalenia na decyzję prokuratury w sprawie umorzenia śledztwa. Toruńska prokuratura w sierpniu nie stwierdziła, by o. Rydzyk popełnił przestępstwo znieważenia prezydenta lub narodu żydowskiego w swych wykładach, ujawnionych przez tygodnik "Wprost". Wszczęcia śledztwa odmówiono z powodu "braku ustawowych znamion czynu zabronionego".

Początkowo prawo do złożenia zażalenia przyznano tylko prezydentowi jako osobie potencjalnie poszkodowanej w tej sprawie. Po upublicznieniu decyzji prokuratury okazało się jednak, że poskarżyć się mogły także organizacje żydowskie, ale nie zostały poinformowane o takiej możliwości.

Głowa państwa nie skorzystała z możliwości odwołania, ale do sądu wpłynęły dwa inne wnioski: pierwszy złożyła osoba prywatna, a drugi Związek Wyznaniowy Gmin Żydowskich.

Pierwsze z zażaleń zostanie rozpatrzone w piątek, a kolejne na początku przyszłego tygodnia.

Nagrania wykładów o. Rydzyka dla studentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu ujawnił w lipcu tygodnik "Wprost". Padały w nich m.in. stwierdzenia, że o. Rydzyk czuje się oszukany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Według "Wprost", pod adresem żony prezydenta padły słowa zakonnika: "Ty czarownico! Ja ci dam! Jak zabijać ludzi, to sama się podstaw pierwsza". Z nagrania wynika, że o. Rydzyk miał też powiedzieć, że "sprawa Jedwabnego służyła tylko temu, by środowiska żydowskie mogły wyłudzić od Polski 65 mld dolarów".

Po publikacji w tygodniku "Wprost" fragmentów tych wykładów do prokuratury wpłynęło 17 doniesień o przestępstwie - 15 od osób prywatnych oraz od Stowarzyszenia Młodzi Demokraci i Federacji Młodych Socjalistów.

Z wykładami o. Rydzyka prokuratorzy zapoznali się z płyty CD, którą dostarczył "Wprost". Nie badano autentyczności nagrania.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)