Sąd podtrzymał decyzję Putina ws. fabryki nad Bajkałem
Rosyjski Sąd Najwyższy podtrzymał decyzję premiera Władimira Putina zezwalającą na ponowne otwarcie kombinatu celulozowo-papierniczego nad Bajkałem - poinformowała ekologiczna organizacja Greenpeace.
Sąd odrzucił skargę Greenpeace i innych organizacji ekologicznych na styczniową decyzję Putina, według których była ona nielegalna, a jej skutkiem mogą być nieodwracalne szkody w największym na świeci zbiorniku słodkiej wody - poinformował jeden z aktywistów Andriej Margulow.
Uważa on, że wyrok sądu jest "niesprawiedliwy". "Jest zrozumiałe, że rząd Putina nie może przegrać w sądzie" - zaznaczył Margulow.
Michaił Krejndlin, rosyjski prawnik Greenpeace i ekspert w sprawach obszarów chronionych, powiedział radiu "Echo Moskwy", że organizacja zamierza ponownie się odwoływać.
Wcześniej w tym tygodniu informował on, że kombinat, zamknięty w październiku 2008 roku, częściowo uruchomiono 21 maja.
Obrońcy środowiska twierdzą, że fabryka będzie mogła w dalszym ciągu odprowadzać ścieki do jeziora Bajkał i składować oraz spalać odpady na brzegu. W jeziorze żyje 1500 gatunków zwierząt i roślin.
Bajkalski Kombinat Celulozowo-Papierniczy kontrolowany jest przez zaprzyjaźnionego z Kremlem oligarchę Olega Deripaskę. Rząd ma 49 procent akcji kombinatu.
W ubiegłym miesiącu prezydent Dmitrij Miedwiediew skrytykował rząd za zepchnięcie ochrony środowiska na margines zadań gabinetu i zapowiedział, że przywróci należną jej rangę. Na początku czerwca prezydent powiedział, że sprawa ponownego otwarcia kombinatu nad Bajkałem nie jest jeszcze przesądzona.
Bajkał jest wpisany na listę światowego dziedzictwa przyrody UNESCO.