Sąd nie zgodził się, by 13‑latka pobiła rekord świata
Sąd w holenderskim mieście Utrecht udaremnił plany 13-letniej Laury Dekker, która zamierzała samotnie okrążyć kulę ziemską jachtem żaglowym. Dziewczynka chciała zostać najmłodszą osobą, która dokonała tego wyczynu.
28.08.2009 14:54
Rozpoczęcie rejsu planowane było na 1 września. Sąd oddał dziewczynkę na dwa miesiące pod wspólny nadzór władz i rodziców, argumentując, że samotna podróż stanowiłaby zagrożenie dla jej rozwoju psychicznego i fizycznego. Konsultowani wcześniej w tej sprawie psycholog i przedstawiciele państwowych władz opiekuńczych uznali, że wydanie zgody na rejs byłoby aktem nieodpowiedzialności.
Laura, urodzona na jachcie swych rodziców na morzu koło Nowej Zelandii i mająca spore doświadczenie żeglarskie, zamierzała w ciągu dwóch lat okrążyć glob jachtem "Guppy" o długości zaledwie nieco ponad osiem metrów. Po ogłoszeniu decyzji sądu adwokat dziewczynki Peter de Lange oświadczył, iż ufa w pomyślne rozwiązanie sporu. - Jest zadowolona z orzeczenia i teraz możemy przygotowywać to przedsięwzięcie w sposób dojrzały i odpowiedzialny - powiedział.
W ubiegły czwartek po spędzeniu dziewięciu miesięcy na morzu samotny rejs wokół globu zakończył 17-letni Brytyjczyk Mike Perham - najmłodszy jak dotąd żeglarz, któremu to się udało. Laura, popierana w swych planach przez rodziców, chce pobić ten rekord.