PolskaSąd Najwyższy wybiera I prezesa. Sędzia Krzysztof Rączka: przewodniczący Zaradkiewicz nie radzi sobie

Sąd Najwyższy wybiera I prezesa. Sędzia Krzysztof Rączka: przewodniczący Zaradkiewicz nie radzi sobie

Przewodniczący Kamil Zaradkiewicz się zapętlił i nie przestrzegał prawa - tak o burzliwych obradach Zgromadzenia Ogólnego Sądu Najwyższego w ostatnich dniach mówi jego sędzia prof. Krzysztof Rączka. Kilkudziesięciu sędziów SN złożyło wniosek o odwołanie Zaradkiewicza.

Sąd Najwyższy wybiera I prezesa. Sędzia Krzysztof Rączka: przewodniczący Zaradkiewicz nie radzi sobie
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Arkadiusz Jastrzębski

Prof. Krzysztof Rączka stwierdził, że przyczyny przerwania obrad były inne niż te wskazane przez wykonującego obowiązki I prezesa SN Kamila Zaradkiewicza. - Po raz kolejny fakty mijają się z przedstawioną "rzeczywistością" - mówił sędzia na antenie TOK FM.

- Odroczyłem obrady Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego i zamierzam niezwłocznie zwrócić się do prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o rozważenie zmian regulaminu SN - przekazał w środę Kamil Zaradkiewicz.

Sędzia Rączka stwierdził jednak, że przewodniczący "nie radził sobie z prowadzeniem tak dużych obrad" od ich początku.

Śledź na żywo: Koronawirus w Polsce i na świecie. Najnowsze informacje - relacja

- Nie wiem, czy nie ma takich zdolności - powiedział prof. Rączka. - Na początku trzeba ustalić porządek obrad, a pan Zaradkiewicz tego nie zrobił - dodał.

Prof. Krzysztof Rączka powiedział też, że "ma w domu parę luster, w których chciałby się przejrzeć".

Spór o Sąd Najwyższy. Wniosek o odwołanie Kamila Zaradkiewicza

Po odroczeniu obrad przez Zaradkiewicza kilkudziesięciu sędziów Sądu Najwyższego wystąpiło o jego odwołanie. Wniosek złożono w Kancelarii Prezydenta RP. Pod pismem podpisało się ponad 30 sędziów SN.

Zgromadzenie zebrało się po raz pierwszy w piątek, aby wybrać nowego prezesa Sądu Najwyższego. Od tego czasu kilkukrotnie przekładano posiedzenie. Nie udało się także wybrać komisji liczącej głosy. - Z ubolewaniem stwierdzam, że w ostatnich dniach byliśmy świadkami sytuacji, które w moim przekonaniu nie powinny mieć miejsca - oceniał w środę sędzia Kamil Zaradkiewicz.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (875)