Sąd Najwyższy wybiera I prezesa. Jest wniosek o odwołanie sędziego Kamila Zaradkiewicza
Kilkudziesięciu sędziów Sądu Najwyższego złożyło w Kancelarii Prezydenta pismo z wnioskiem o odwołanie Kamila Zaradkiewicza z funkcji p.o. I prezesa tego sądu.
13.05.2020 | aktual.: 13.05.2020 21:33
Jak informuje Radio ZET, zdaniem sędziów "sposób prowadzenia przez p.o. I prezesa SN Kamila Zaradkiewicza Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN odbiega od przyjętych standardów". Pod pismem podpisało się ponad 30 sędziów SN, którzy nie zgadzają się ze środową decyzją Zaradkiewicza o przerwaniu obrad. Prawnik zapowiedział, że "zwróci się do prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o rozważenie zmian regulaminu SN".
Przypomnijmy, że zgromadzenie zebrało się w piątek, aby wybrać nowego prezesa Sądu Najwyższego. Od tego czasu kilkukrotnie przekładano posiedzenie z powodu patu - kilkukrotnie nie udało się wybrać komisji skrutacyjnej (liczącej głosy - przyp. red). Do zwrotu akcji doszło we wtorek, gdy tuż po rozpoczęciu obrad Zaradkiewicz stwierdził, że organ udało się powołać. Wywołało to oburzenie wśród sędziów SN, których zarzucili prawnikowi "jednoosobowe ustalanie zasad".
Sąd Najwyższy wybiera I prezesa. Kim jest Kamil Zaradkiewicz?
Sędzia Kamil Zaradkiewicz zastąpił na stanowisku I prezes SN ustępującą Małgorzatę Gersdorf. Jego pierwszą decyzją było zwołanie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN, aby wybrać nowego prezesa. On sam zapewniał, że nie zamierza się ubiegać o fotel prezesa, a jego funkcja jest "tymczasowa".
Wcześniej prof. Gersdorf kilkukrotnie przekładała obrady ze względu na panującą pandemię koronawirusa. W obawie o zdrowie i życie prawników podjęła decyzję, że do czasu uspokojenia się sytuacji epidemicznej jej obowiązki przejmie (zgodnie z obyczajem) sędzia Józef Iwulski. Jednak jej wniosek został odrzucony, a na mocy nowelizowanej przez PiS ustawy o SN prezydent wyznaczył sędziego Zaradkiewicza na p.o. I prezesa SN.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Radio ZET