Sąd Najwyższy utrzymał kary dożywocia dla zabójców Jolanty Brzozowskiej
Sąd Najwyższy utrzymał w środę kary dożywocia dla trojga zabójców Jolanty Brzozowskiej. Wyrok jest ostateczny.
24.01.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Monika Osińska ps. "Osa", Marcin Murawski ps. "Jogi" oraz Robert Gołębiowski ps. "Gołąb" zostali skazani na dożywocie za to, że z wyjątkową brutalnością zabili młodą pracownicę jednej ze stołecznych firm, Jolantę Brzozowską. Włamali się do jej mieszkania na warszawskim Tarchominie dlatego, że - jak mówili - potrzebowali pieniędzy na studniówkę.
Sąd Okręgowy w Warszawie nie znajdując dla nich żadnych okoliczności łagodzących skazał ich w 1997 r. na dożywocie. Wyrok ten utrzymał także Sąd Apelacyjny, jednak obrońcy skazanych walczyli o złagodzenie kar. W środę, przed Sądem Najwyższym odbyła się rozprawa kasacyjna.
Zbrodnia dokonana na Jolancie Brzozowskiej doprowadziła do powstania w Polsce społecznego ruchu przeciwko przemocy, który przyjął nazwę Stowarzyszenia Przeciwko Zbrodni im. Brzozowskiej. Kieruje nim Krzysztof Orszagh, szwagier zamordowanej dziewczyny, który dziś jest Rzecznikiem Praw Ofiar. (aso)