Sąd Najwyższy nie wydał wyroku w sprawie zawalonej hali w Katowicach
Skazani w sprawie zawalenia się hali MTK w Katowicach starają się o kasację, którą wydać może jedynie Sąd Najwyższy. Po trzygodzinnej rozprawie sąd odroczył ogłoszenie wyroku.
22.11.2018 | aktual.: 22.11.2018 09:45
Sąd Najwyższy bada sprawę hali MTK Katowice
W środę Sąd Najwyższy rozpoczął rozprawę, której przedmiotem jest skarga kasacyjna w sprawie skazanych za doprowadzenie do zawalenia się hali MTK w Katowicach. Pięcioro skazanych usłyszało wyroki od 1,5 roku do nawet 9 lat pozbawienia wolności. Wszyscy skazani nie zgadzają się z postanowieniami sądów niższej instancji, dlatego o swoją wolność postanowili zawalczyć w Sądzie Najwyższym.
Sąd Najwyższy – trudna i zawiła sprawa
Mimo, iż od tragedii związanej z zawaleniem się hali MTK w Katowicach minęło już 12 lat, to sprawa nadal nie jest oczywista i klarowna. Sąd Apelacyjny wydał wyrok skazujący w pięciu przypadkach. Najsurowszą karę otrzymał projektant hali. Sąd uznał, że Jacek J. mógł spodziewać się zawalenia hali, dlatego usłyszał wyrok 9 lat pozbawienia wolności. Na dwa lata więzienia skazany został członek zarządu spółki MTK, rzeczoznawca budowlany oraz były inspektor nadzoru budowlanego. Najłagodniejszy wyrok – 1,5 roku pozbawienia wolności - usłyszał dyrektor techniczny spółki. Pięciu skazanych wystąpiło do Sądu Najwyższego z wnioskiem o kasację wyroków lub ponowne rozpatrzenie sprawy. Ze skargą kasacyjną w tej sprawie wystąpiła również prokuratura, która chce ponownego rozpatrzenia sprawy byłego członka zarządu MTK, Bruce'a R., wobec którego wydano wyrok uniewinniający.
Sąd Najwyższy odroczył wydanie wyroku
Po przesłuchaniu świadków oraz oskarżonych Sąd Najwyższy odroczył wydanie wyroku w tej sprawie do 29 listopada. Takie rozwiązanie uargumentował złożonością oraz zawiłością sprawy.
Z powodu zawalenia się hali MTK w Katowicach w styczniu 2006 roku śmierć poniosło 65 osób biorących udział w targach gołębi. Rannych zostało wówczas 140 osób, z czego 26 doznało ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.