Sąd II instancji podtrzymał areszt dla Pineiro

Zebrane dowody w wysokim stopniu uprawdopodabniają popełnienie przez Pineiro zarzucanych mu czynów. (...) Dobrowolne stawienie się do prokuratury nie może być dostatecznym gwarantem, że podejrzany stawi się w przyszłości na wezwanie tego organu - uzasadniał swoją czwartkową decyzję Sąd Okręgowy w Warszawie. Przypomniał, że jeszcze na wolności Pineiro podjął działania, by ukryć dokumenty prowadzonej przez siebie firmy Cliff.

Prokuratura zarzuciła mu przywłaszczenie 2 mln zł. Pineiro nie przyznaje się do stawianych zarzutów.

O "sprawie Pineiro" zrobiło się głośno, gdy TVP pokazała film powtarzający zarzuty postawione w książce publicysty "Trybuny" Jakuba Kopcia, jakoby Pineiro - poszukiwany do wtorku listem gończym - przekazywał na początku lat 90. pieniądze Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego liderom PC. Bracia Jarosław i Lech Kaczyńscy zaprzeczają i pozwali TVP. Trwa już proces cywilny wytoczony przez nich Kopciowi.

Janusz Pineiro został zatrzymany w drugiej połowie czerwca, po tym jak sam zgłosił się na przesłuchanie do stołecznej prokuratury. (an)