ŚwiatSaakaszwili: chcę zapobiec wojnie w regionie Odessy, jeżeli ona upadnie, upadnie cała Ukraina

Saakaszwili: chcę zapobiec wojnie w regionie Odessy, jeżeli ona upadnie, upadnie cała Ukraina

Zostałem gubernatorem Odessy, aby zapobiec wojnie w tym regionie i przyczynić się do jego rozwoju; to zadanie ma historyczną wagę - powiedział były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili. - Jeżeli Odessa upadnie, upadnie cała Ukraina, upadnie też Gruzja - ocenił.

Były prezydent Gruzji niedawno stanął na czele obwodu odeskiego, przyjął też ukraińskie obywatelstwo. - Putin chce wysadzić w powietrze Besarabię, która jest częścią regionu odeskiego. To jego główne zamierzenie. Będzie też kontynuował politykę polegającą na wykrajaniu kolejnych części Donbasu - powiedział Saakaszwili.

- Jestem w Odessie, aby nie wybuchła tu wojna. To jest celem dla mnie, podobnie jak doprowadzenie do rozwoju regionu. To była moja inicjatywa, żeby zostać gubernatorem Odessy, oczywiście skonsultowana z prezydentem Poroszenką. Stało się to po tym, jak odrzuciłem propozycję, aby zostać wicepremierem w ukraińskim rządzie. Rządzenie regionem większym niż Belgia, będącym w bardzo specyficznej sytuacji, jest czymś dużo bardziej znaczącym. Ma historyczną wagę - uważa b. prezydent Gruzji.

Saakaszwili mówił również, że chce zadbać, by "pieniądze nie były rozkradane, aby ludzie otrzymywali to, za co płacą podatki". Ocenił, że "jeżeli Odessa upadnie, upadnie cała Ukraina, upadnie też Gruzja".

Zwrócił uwagę na podobieństwo sytuacji w Gruzji, kiedy obejmował rządy, i w Odessie. - Mamy dogłębnie skorumpowaną prokuraturę, policję, służby bezpieczeństwa i biedne społeczeństwo. Jednocześnie przed regionem są wspaniałe możliwości, nawet większe niż miała kiedykolwiek Gruzja. Wpływa na to m.in. położenie geograficzne - zaznaczył Saakaszwili.

- Walczymy ze skorumpowanymi urzędnikami, mianowałem nowego szefa policji, zdecydowaliśmy o ukróceniu przemytu z Naddniestrza. Usunęliśmy punkty kontrolne wokół Odessy, które nie zapewniały bezpieczeństwa, służyły tylko okradaniu i zastraszaniu ludzi, wzmocniliśmy też działania antyterrorystyczne. Teraz rozpoczynamy reformy - wyliczył.

Saakaszwili powiedział też o swoich planach po tym, jak zakończy swoją misję w Odessie. - Nie zamierzam zostać politykiem na Ukrainie. Nie widzę siebie w tej roli. Zamierzam wrócić do Gruzji - zaznaczył.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (262)