Saakaszwili: będą przedterminowe wybory parlamentarne
Przywódca gruzińskiej opozycji Michaił Saakaszwili zapowiedział, że w niedzielę zostanie zwołane nadzwyczajne posiedzenie parlamentu poprzedniej kadencji w celu rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Pełnomocnictwa parlamentu wyłonionego w wyborach 2 listopada nie są uznawane, gdyż nie zdążył się on ukonstytuować po przerwaniu sesji inauguracyjnej przez opozycję.
Saakaszwili oświadczył, że inne państwa nie będą się mieszać w wydarzenia w Tbilisi. Podkreślił, że "otrzymał odpowiednie gwarancje od ambasadorów akredytowanych" w stolicy Gruzji. Do stolicy Gruzji udał się rosyjski minister spraw zagranicznych Igor Iwanow - poinformował rzecznik rosyjskiego prezydenta Aleksiej Gromow.
W wystąpieniu, nadanym na żywo przez telewizję Rustawi-2, Saakaszwili wezwał policję i wojsko, by przeszły na stronę opozycji. Zaapelował też do wszystkich członków rządu, by "nie wypełniali poleceń Szewardnadzego i stanęli po stronie narodu".
Posiedzenie parlamentu wybranego w 1999 r. zwoła jego przewodnicząca, jedna z liderek opozycji Nino Burdżanadze. Burdżanadze ogłosiła, że "na 45 dni - do przeprowadzenia przedterminowych wyborów prezydenckich - przejmuje obowiązki szefa państwa".
