Są chętni na adopcję psa, ale jego właścicielka uparcie odmawia, chociaż sama nie może się nim zająć
Zwierzę mieszka już od dwóch lat w schronisku w Jeleniej Górze, pomimo tego, że są chętni na jego adopcję. Kobieta, do której należy pies aktualnie przebywa w więzieniu i uparcie odmawia zrzeknięcia się czworonoga. Bez jej zgody schronisko ma związane ręce.
"Właścicielka, choć się psem nie zajmuje, nie chce się go zrzec, a czyjegoś psa nie można przecież oddać do adopcji" - powiedział Radiu Wrocław Eugeniusz Ragiel, kierownik schroniska dla małych zwierząt w Jeleniej Górze.
Pomimo licznych prób przekonania kobiety skazana nie chce pozwolić na adopcję i znalezienie nowego, szczęśliwego domu dla psa. Właściciele schroniska zamierzają skierować sprawę do sądu, aby w końcu odebrać kobiecie prawa do psa.