Dziś w nocy spójrz na niebo. Zobaczysz "ducha"
- Wierzcie mi, widok może być naprawdę spektakularny - mówi Karol Wójcicki, popularyzator astronomii ze strony "Z głową w gwiazdach". W czwartek o godzinie 22.00 na niebie można będzie zobaczyć... ducha. A przynajmniej takie wrażenie ma sprawiać przelot rakiety kosmicznej Soyuz-2, którą planują wystrzelić Rosjanie.
W momencie startu, czyli w czwartek o godzinie 22.00 czasu polskiego, słońce będzie znajdowało się 12 stopni pod północno-zachodnim horyzontem. Od kilku dni o podobnej porze obserwujemy nad naszymi głowami przelot ISS, czyli Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W takich warunkach oświetleniowych wszystko, co przelatuje w okolicy naszego kraju, jest doskonale oświetlone przez Słońce spod horyzontu.
Gdzie najlepiej obserwować przelot rakiety? Karol Wójcicki radzi, aby przede wszystkim zadbać o miejsce obserwacji z odsłoniętym północno-wschodnim i wschodnim horyzontem. - Żadnych domów, żadnych drzew, żadnych świateł do 1 stopnia nad horyzontem! W tym celu najlepiej wyjechać za miasto i znaleźć rozległe pola lub łąki - czytamy. Jak podaje portal TuWroclaw.com, w przypadku stolicy Dolnego Śląska najlepiej udać się na północ lub na wschód miasta - w okolice Czernicy, Długołęki czy Trzebnicy.
Ważne, aby na miejscu obserwacji być najpóźniej ok. 21:40. Można wtedy na spokojnie rozstawić aparaty i skutecznie zaadaptować wzrok do ciemności. - Tutaj jest jak z zorzą polarną: im ciemniejsze niebo i im lepsza adaptacja wzroku, tym łatwiej mogłoby udać się dostrzec efekt startu rakiety - dodał Wójcicki. - Jeśli trajektoria i warunki oświetleniowe pozwolą, kilka minut po 22:00 powinniśmy móc dostrzec na niebie, nisko nad horyzontem, przemieszczającą się blado-niebieską chmurkę - tłumaczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Przerażające obrazki po katastrofie w Baltimore. Wszystko widać nawet z kosmosu
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski