WAŻNE
TERAZ

Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce

Kopał i bił w centrum miasta. Ofiara leżała na ziemi

Kompletnie pijany 24-letni mężczyzna był bezwzględny. Z ogromną siłą kopał i bił leżącego na ziemi, bezbronnego człowieka. - Naraził go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia - powiedziała policja. A mieszkańcy Wołowa są w szoku. Tak brutalnej napaści w mieście nie było dawno.

Brutalna napaść w WołowieBrutalna napaść w Wołowie
Źródło zdjęć: © Facebook, TuWroclaw.com

Wszystko działo się w świąteczną niedzielę na ulicy Piastów Śląskich w Wołowie. To deptak w środku miasta, prowadzący do Rynku. - Policjanci zostali powiadomieni o bijących się osobach na ulicy Piastów Śląskich w Wołowie, gdzie jeden z uczestników poprzez uderzanie oraz kopanie, między innymi w głowę, leżącego mężczyzny, naraził 39-latka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Ponadto sprawca naruszył nietykalność cielesną innego 47-letniego mieszkańca powiatu wołowskiego - opisał oficer prasowy policji w Wołowie, mł. asp. Janusz Rosa.

Cała sytuacja została nagrana przez świadka. Wideo pojawiło się w mediach społecznościowych, ma jednak brutalny charakter. Widać na nim leżącego na ziemi, bezsilnego człowieka. Młody mężczyzna kilkakrotnie brutalnie kopie go po całym ciele, w tym po głowie. Po chwili napastnika próbuje uspokoić podchodząca do niego kobieta. Ale Ukrainiec nie reaguje. Jest wyraźnie pobudzony. Na nagraniu pojawia się też drugi człowiek, który - słaniając się na nogach - próbuje uciekać z miejsca napaści.

Co działo się wcześniej? Tego na nagraniu nie widać, nie informuje o tym także policja. - Wołowscy śledczy w dalszym ciągu prowadzą czynności zmierzające do przesłuchania wszystkich świadków oraz ustalenia szczegółowego przebiegu zdarzenia - powiedział Janusz Rosa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Zatrzymali busa do kontroli. Wielkie odkrycie służb pod Poznaniem

24-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany. - Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko 2,3 promila alkoholu - poinformowała policja. Bandyta trafił do policyjnego aresztu, czeka na zarzuty. O jego dalszym losie zdecydują prokurator i sąd. Mężczyźnie grożą trzy lata więzienia.

Źródło: TuWrocław.com

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Atak Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Atak Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Działo się w nocy. Rosjanie poderwali MiG-31K, Tu-95 i Tu-160
Działo się w nocy. Rosjanie poderwali MiG-31K, Tu-95 i Tu-160
Portugalia ogłasza alert. Wykryto ogniska gorączki Zachodniego Nilu
Portugalia ogłasza alert. Wykryto ogniska gorączki Zachodniego Nilu
74-latek umierał na ulicy. Kierowca uciekł, świadkowie nie reagowali
74-latek umierał na ulicy. Kierowca uciekł, świadkowie nie reagowali
Estonia. Prezydent zawetował ustawę o poborze do wojska
Estonia. Prezydent zawetował ustawę o poborze do wojska
"Konstruktywne rozmowy". Negocjacje pokojowe USA-Ukraina trwają
"Konstruktywne rozmowy". Negocjacje pokojowe USA-Ukraina trwają
Sąd Najwyższy USA zajmie się dekretem Trumpa. Koniec "ius soli"?
Sąd Najwyższy USA zajmie się dekretem Trumpa. Koniec "ius soli"?
Alert w całej Ukrainie. Rosjanie odpalili Kindżały, Kalibry i Ch-101
Alert w całej Ukrainie. Rosjanie odpalili Kindżały, Kalibry i Ch-101