Skradziono "malucha". W ujęciu sprawcy pomogli internauci
Zielonogórscy policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży fiata 126 p. Złodziej wpadł koło Sulechowa. Był nie tylko pijany, ale i poszukiwany przez policję.
03.12.2024 16:08
– Nad ranem we wtorek, 3 grudnia, został skradziony nasz maluch. Stał pod blokiem przy ulicy Budziszyńskiej – poinformowała właścicielka skradzionego auta za pośrednictwem portalu Poscigi.pl. "Malucha" nie było już kilka minut po godz. 7.00. – Został skradziony chwilkę po tym, jak wraz z mężem udaliśmy się do pracy. Podejrzewamy że byliśmy obserwowani. Mąż wrócił na chwilę do domu i po 20 minutach auta już nie było – pisała dalej czytelniczka.
Zobacz także
To nie był pierwszy raz
Pierwsza próba kradzieży fiata miała miejsce dzień wcześniej, w poniedziałek, późnym wieczorem. Złodzieje zostali jednak przyłapani przez męża i uciekli. Sprawa została zgłoszona na policję, która podjęła odpowiednie kroki w sprawie próby kradzieży. – Nie przeszkodziło to jednak złodziejom w dokończeniu tego, co zaczęli – poinformowała właścicielka skradzionego samochodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O tym, że kradziony fiata pojawił się na terenie gminy Sulechów, policję poinformował czytelnik portalu Poscigi.pl. Złodziej został zatrzymany koło Sulechowa. – Mężczyzna, który nim jechał, został zatrzymany – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. 25-latek był kompletnie pijany. Wydmuchał 2,3 promila alkoholu. Okazało się również, że jest poszukiwany do odbycia kary więzienia. I tam wkrótce trafi.
Źródło: Poscigi.pl