O włos od śmierci. Zignorował STOP i uderzył w pociąg pasażerski

Wjeżdżając na przejazd kolejowy w powiecie radzyńskim, zignorował znak stop. Auto uderzyło w bok lokomotywy. Kierowca miał sporo szczęścia, gdyż poprzednie takie zdarzenie w tym miejscu zakończyło się tragicznie.

Wjechał volkswagenem pod pociąg
Wjechał volkswagenem pod pociąg
Źródło zdjęć: © Lublin112.pl

Do zdarzenia doszło w piątek przed południem w miejscowości Jaski w powiecie radzyńskim. Na lokalnej drodze samochód osobowy zderzył się z pociągiem. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Jak wyjaśnia nam podkom. Piotr Mucha z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim, kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen mężczyzna, wjeżdżając na przejazd kolejowy, nie zastosował się do znaku stop. W wyniku tego wjechał w bok lokomotywy pociągu pasażerskiego relacji Warszawa - Lublin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na szczęście mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Został ukarany mandatem karnym. Przez ponad dwie godziny prowadzone były czynności wyjaśniające. Występowały wówczas utrudnienia w ruchu zarówno drogowym, jak też kolejowym.

To już kolejny takie zdarzenie na przejeździe w Jaskach. W czerwcu 2020 roku w wypadku zginął tam 56-latek. Kierując Land Roverem, również zignorował oznakowanie i wjechał wprost pod nadjeżdżającą w kierunku Lublina lokomotywę.

Czytaj także:

Źródło artykułu:lublin112.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)