Splamił strażacki mundur. Członek jednostki OSP zatrzymany za podpalenie

Wziął zapalniczkę i podpalił duży budynek gospodarczy, w którym składowano kilkaset bel słomy. Jego koledzy gasili pożar wiele godzin. Strażak trafił do aresztu.

Członek jednostki OSP zatrzymany za podpalenie budynku ze słomąCzłonek jednostki OSP zatrzymany za podpalenie budynku ze słomą
Źródło zdjęć: © OSP Wojsławice, policja | OSP Wojsławice, policja

W ostatnich dniach policjanci z Chełma poinformowali o ustaleniu i zatrzymaniu sprawcy podpalenia budynku gospodarczego. Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 listopada w miejscowości Turowiec. Wtedy to w płomieniach stanęła hala, w której znajdowało się kilkaset bel słomy. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał i zagrażał sąsiedniemu budynkowi, w którym składowano siano.

Strażacy walczyli z pożarem przez siedem godzin. Budynek spłonął doszczętnie. Pozostały po nim dosłownie same zgliszcza. Rano do pracy przystąpili policjanci. Wszystko dlatego, iż od początku pewne było, że ogień nie pojawił się przypadkowo. Strażacy podejrzewali, że został on zaprószony, lub też podłożony celowo. Straty oszacowano na łączną kwotę 230 tysięcy złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hołownia w nowej roli. "Jego nadzieje to pobożne życzenia"

Sprawą zajęli się kryminalni, którzy po kilku dniach wytypowali sprawcę. Jak wskazali policjanci, okazał się nim 34-latek z gminy Wojsławice. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut podpalenia.

Po publikacji artykułu na ten temat na serwisie lublin112.pl, z redakcją zaczęli kontaktować się okoliczni mieszkańcy wskazując, iż zatrzymanym jest strażak OSP. Zaczęli podejrzewać, że informacje na ten temat nie zostały celowo podane, gdyż "ktoś chce zamieść sprawę pod dywan".

Strażak-podpalacz. Koledzy z jednostki walczyli z ognie siedem godzin

Jak ustalił lublin112.pl, podpalacz rzeczywiście jest członkiem jednej z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu gminy Wojsławice. Policjanci podkreślają jednak, że nie ma mowy o żadnej próbie wyciszania tego zdarzenia. Wskazują tu na m.in. na podanie do publicznej wiadomości faktu zatrzymania mężczyzny oraz to, iż od razu w prokuraturze przedstawiono mu zarzuty jak też skierowano do wniosek o zastosowanie wobec niego najpoważniejszego ze środków zapobiegawczych, czyli tymczasowego aresztowania, do którego sąd się przychylił.

Jednostka OSP, w której służy zatrzymany strażak, brała udział w akcji gaśniczej podczas tego pożaru. Jednak jak przekazano redakcji lublin112.pl, z wyjaśnień jakie złożył 34-latek nie wynika, aby to właśnie chęć działania czy też otrzymania środków finansowych za udział w gaszeniu pożaru była motywem podpalenia. Swoje zachowanie tłumaczył on wypitym wcześniej alkoholem. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne