Porsche wjechało w żłobek. W budynku były dzieci
W Lublinie doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Kobieta wjechała do sali w żłobku, w której chwilę wcześniej przebywały dzieci. Ratownicy nawet nie chcieli sobie wyobrażać, co by było, gdyby zdarzenie miało miejsce kilka minut wcześniej.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, około godziny 16.30, przy ul. Strzeszewskiego w Lublinie. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane, iż w budynek żłobka uderzył samochód osobowy. Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja.
Okazało się, że kierująca porsche 52-letnia kobieta wjechała w przeszkloną ścianę budynku. Auto zatrzymało się pośrodku sali, w której zwykle bawią się dzieci. Jak przekazuje portal Lublin112.pl, było o krok od tragedii, gdyż dosłownie kilka minut wcześniej podopieczni wraz z opiekunką opuścili to miejsce.
Kierująca samochodem osobowym wyjaśniała, że pomyliła gaz z hamulcem. Obecnie policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności zdarzenia.
Źródło: Lublin112.pl