Doprowadził do kolizji 4 aut. Kierowca audi był pijany
Na wniosek policjantów i prokuratury puławski sąd aresztował tymczasowo 29-latka, który swoim audi doprowadził do kolizji czterech samochodów i uciekł. Został ujęty przez uczestników zdarzenia. Miał dwa promile alkoholu w organizmie i dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
11.10.2024 | aktual.: 11.10.2024 15:28
W minioną środę,około godziny 16:00 dyżurny puławskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem kilku pojazdów na ulicy Lubelskiej w Puławach. Z informacji przekazanej na numer alarmowy wynikało, że zderzyły się cztery samochody. Sprawca, kierujący samochodem marki Audi, uciekł z miejsca wypadku, ale został zatrzymany przez innych uczestników zdarzenia na pobliskim skrzyżowaniu.
Po zatrzymaniu okazało się, że 29-letni mężczyzna z gminy Żyrzyn miał dwa promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, policjanci ustalili, że nie posiada on prawa jazdy oraz ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, wydany przez sąd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Efekt domino
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący audi, włączając się do ruchu, nie zachował szczególnej ostrożności i uderzył w tył pojazdu marki Fiat, którym kierowała 41-letnia kobieta z Puław. W wyniku tego uderzenia fiat zderzył się z fordem, prowadzonym przez 42-latkę z gminy Karczmiska, a ten z kolei uderzył w mitsubishi, którym kierował 64-latek z gminy Kazimierz Dolny.
Jedna z uczestniczek wypadku, kierująca fordem, została przetransportowana do szpitala. Po badaniach stwierdzono, że doznała ogólnych potłuczeń ciała, a zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
Tymczasowy areszt
Po wytrzeźwieniu 29-latek został przesłuchany przez policję. Funkcjonariusze złożyli wniosek do prokuratora o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Prokurator poparł wniosek, który następnie trafił do sądu. W czwartek sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mieszkańca gminy Żyrzyn na okres dwóch miesięcy. Mężczyzna może się spodziewać kary pozbawienia wolności do lat pięciu, wysokiej grzywny oraz obowiązku zapłaty świadczenia na Fundusz Sprawiedliwości w wysokości nawet do 60 tysięcy złotych.
Źródło: Lublin112.pl