Złamał mężczyźnie szczękę, bo ten poprosił go o papierosa
Do siedmiu i pół roku pozbawienia wolności grozi 26-latkowi, który połamał szczękę mężczyźnie tylko dlatego, że ten poprosił go o papierosa. Agresor ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Funkcjonariusze z komisariatu policji w Lubawie w województwie warmińsko-mazurskim podczas patrolu miasta zauważyli młodego mieszkańca, który kopał po głowie oraz klatce piersiowej leżącego mężczyznę.
Kiedy sprawca zauważył radiowóz, zaczął uciekać. Funkcjonariusze po kilkudziesięciu metrach zatrzymali znanego im z wcześniejszych interwencji 26-latka. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała pokrzywdzonego do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Audi staranowało ogrodzenie. Groźny moment zarejestrowała kamera
Mieszkaniec Lubawy został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Podczas aresztowania okazało się, że mężczyzna ma 1,2 promila alkoholu w organizmie.
- W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że kiedy 26-latek szedł ze znajomymi jedną z lubawskich ulic, podszedł do nich pokrzywdzony i poprosił o papierosa. Mieszkaniec Lubawy z niewiadomej przyczyny zaczął uderzać pięściami po twarzy mężczyznę, a kiedy ten się przewrócił, nie przerwał ataku, tylko kopał go po głowie i całym ciele. Dopiero na widok radiowozu 26-latek przestał bić pokrzywdzonego i uciekł - przekazała policja.
Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie oraz przesłuchali świadków. Okazało się, że pokrzywdzony ma połamaną szczękę. W związku z powyższym policjanci przedstawili zarzut uszkodzenia ciała o charakterze chuligańskim 26-latkowi, do którego się przyznał. Sprawca oświadczył, że był pijany i nie wie, czemu tak się zachował.
Kodeks karny za ten czyn przewiduje karę do siedmiu i pół roku pozbawienia wolności.