Chwycił za siekierę. Zadał znajomemu trzy ciosy w głowę

Jak ustalono, w trakcie spotkania towarzyskiego w mieszkaniu przy ul. Bednorza w Piekarach Śląskich doszło do sprzeczki pomiędzy Piotrem W. a Marianem M.

"Kiedy pokrzywdzony odmówił wyjścia z mieszkania, Piotr W. wyszedł do przedpokoju, skąd zabrał leżącą przy zlewie siekierę. Następnie wrócił do pokoju, w którym przebywali uczestnicy spotkania, i zadał Marianowi M. trzy ciosy w głowę, powodując obrażenia w postaci złamania kości skroniowej, złamania kości potylicznej prawej, złamania kości ciemieniowej z przemieszczeniem, krwawienie śródczaszkowe i szereg ran tłuczonych" - przekazała Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.

Piotr W. został powstrzymany przez innego uczestnika spotkania, który wyrwał napastnikowi siekierę i wezwał pogotowie ratunkowe.

Piotr W. nie przyznał się do stawianego mu zarzutu i oświadczył, że nie pamięta przebiegu zdarzenia.

Zbrodnia z art. 148 § 1 Kk zagrożona jest karą pozbawienia wolności od lat 10 do dożywotniego pozbawienia wolności.

Czytaj także:

Handlowali narkotykami wśród nieletnich. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn

Pijany ksiądz spowodował kolizję. Prymas podjął decyzję ws. duchownego