Tesla sama prowadziła samochód na S5, kierowca w tym czasie spał

Zgodnie z przepisami prawa drogowego w Polsce, korzystanie z autonomicznego trybu jazdy jest niezgodne z prawem. Definicja kierującego pojazdem zakłada, że powinna nim być "osoba", czyli człowiek, a nie samochód działający w trybie autonomicznym. Pomimo tych wyraźnych wytycznych, kierująca teslą na ekspresowej S5 nie zważa na to.

Nagranie, zarejestrowane przez innego kierowcę, ukazuje, jak tesla utrzymuje stałą prędkość 120 km/h, nie zmieniając pasa z lewego na prawy. Jednak to, co okazuje się po chwili, jest jeszcze bardziej zaskakujące – kierująca samochodem śpi za kierownicą, podczas gdy tesla nadal kontroluje pojazd.

Artykuł 16 polskiego prawa o ruchu drogowym jasno określa, że kierujący pojazdem musi przestrzegać ruchu prawostronnego oraz jeździć możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Ponadto, na drodze dwujezdniowej kierowca powinien poruszać się po prawej jezdni, o ile nie jest ona przeznaczona do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo że nagranie nie daje stuprocentowej pewności, że kobieta faktycznie śpi za kierownicą, osoba, która nagrała całą sytuację, jest przekonana, że tak właśnie było. - Nie reagowała na żadne sygnały. Wiele samochodów przede mną i za mną wyprzedzało ją prawym pasem. Auto samo zwalniało, gdy ktoś jechał przed nią, a następnie przyspieszało do 120 km/h, gdy droga była wolna – precyzuje, opisując film.

W obliczu takich sytuacji pojawiają się pytania dotyczące bezpieczeństwa i przepisów regulujących korzystanie z autonomicznych samochodów na polskich drogach. Wyraźne wytyczne prawne dotyczące konieczności obecności osoby kierującej pojazdem podkreślają, że autonomiczne tryby jazdy są obecnie niezgodne z polskim prawem. W związku z tym, osoby korzystające z tego typu rozwiązań powinny być świadome konsekwencji prawnych i etycznych związanych z takim postępowaniem.