Właściciel lokalu wezwał policję, która zatrzymała nerwowego kibica.
Po trzeciej bramce straconej przez naszą reprezentację 34-letni mężczyzna zdjął telewizor z półki, na której stał odbiornik i rzucił nim o ziemię - powiedziała rzeczniczka opolskiej policji komisarz Anna Gazda.
Rozemocjonowany kibic nie był trzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w wydychanym powietrzu 2,44 promila alkoholu - mówiła rzeczniczka.
34-letni mężczyzna na stałe mieszkający w Warszawie został osadzony w policyjnej izbie zatrzymań.
Po wytrzeźwieniu zostanie przeprowadzone postępowanie wyjaśniające - mówiła Gazda. Właściciel pubu ocenił straty na 500 zł.
Za zniszczenie mienia grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, a w sprawach mniejszej wagi sprawcy grozi grzywna, ograniczenie wolności albo do roku więzienia - podsumowała rzeczniczka. (an)
