Rzucił się z łopatą na niedźwiedzia polarnego
Pewien Kanadyjczyk mieszkający na północnym wschodzie kraju, rzucił się z łopatą na niedźwiedzia polarnego, który zaatakował jego psa – donosi serwis internetowy upi.com.
21.02.2009 | aktual.: 21.02.2009 05:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ed Dyson zauważył niedźwiedzia na swoim podjeździe, gdy wracał do domu. Zwierzę zaatakowało jego małego psa, wtedy mężczyzna rzucił się na ratunek swojemu pupilowi z łopatą w rękach, lecz to nie przepędziło napastnika.
Kanadyjczyk szybko wyniósł strzelbę i chciał odstraszyć niedźwiedzia strzelając w ziemię, lecz i to nie poskutkowało. Dopiero po dwóch strzałach oddanych w jego kierunku drapieżnik uciekł.
Jak się okazało, pies Dysona nie doznał poważnych obrażeń. – Widywałem wcześniej niedźwiedzie, ale nigdy tak blisko – powiedział mężczyzna po całym zajściu.
Tłumaczył Tomasz Bednarzak, Wirtualna Polska