Rzucą Ukrainę na kolana? Niepokojące wieści o ruchach Rosji

W ostatnich tygodniach Rosja skutecznie atakowała obiekty ukraińskiej infrastruktury energetycznej. - Ich taktyka się zmieniła - niestety, nie na lepsze dla nas - powiedziała stacji CNN Swietłana Grinczuk, wiceminister energetyki Ukrainy.

Hydroelektrownia w Dnieprze trafiona przez Rosjan 22 marca
Hydroelektrownia w Dnieprze trafiona przez Rosjan 22 marca
Źródło zdjęć: © Getty Images
Wojciech Rodak

W pierwszych dwóch latach wojny rosyjskie ataki na systemy energetyczne Ukrainy były bardziej rozproszone, ostrzeliwano równocześnie wiele obiektów. Teraz ataki armii Putina stają się bardziej precyzyjne i skoncentrowane, z dziesiątkami pocisków i dronów spadających na pojedynczy cel.

- W tak krótkim czasie - w ciągu kilku tygodni tych zmasowanych rosyjskich ataków - prawie wszystkie nasze całoroczne wysiłki na rzecz odbudowy i naprawy (sieci energetycznych - red.) zostały zniszczone w ciągu kilku dni, w kilku atakach - powiedział Grinczuk.

Rosjanie długo szykowali się do ataku

Rosja rozpoczęła ostatnią falę ataków na ukraińskie elektrownie 22 marca. W czwartek w wyniku rosyjskiego ostrzału została całkowicie zniszczona Trypolską Elektrownia Cieplna - największy tego typu obiekt w obwodzie kijowskim. Ponadto, jak podaje największa ukraińska firma energetyczna DTEK, "poważnie uszkodzono" dwie jej elektrownie, a także 80 proc. Innych jej obiektów, wytwarzających energię elektryczną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Według Ukraińców, Rosjanie rozpoczęli kampanię ataków dopiero teraz z dwóch powodów: musieli zebrać pociski i dane wywiadowcze, a poza tym czekali aż ukraińskie siły przeciwlotnicze się osłabną, w związku wstrzymaniem pomocy przez USA.

Źródło: Radio Swoboda

Wybrane dla Ciebie