Rzeszów. Trzeci kandydat na prezydenta. Porozumienie zapowiada prawybory

Wybory prezydenta Rzeszowa są konieczne, bo rezygnację z zajmowanego przez 18 lat stanowiska ogłosił Tadeusz Ferenc. Samorządowiec jednocześnie jako swojego następcę wskazał wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła. Jednak nie tylko opozycja zamierza konkurować z politykiem partii Zbigniewa Ziobry, ale także następne ugrupowanie z ogólnopolskiej koalicji. Wcześniej zapowiedziało to PiS, o czym informowaliśmy w WP jako pierwsi.

Wystawienie swojego kandydata na prezydenta Rzeszowa we wtorek potwierdziło Porozumienie Jarosława Gowina.

Choć padły dwa nazwiska, ostateczny kandydat nie jest jednak znany. - Zostanie wyłoniony w demokratycznych prawyborach - powiedział podczas konferencji prasowej w Rzeszowie Stanisław Kruczek, szef regionalnych struktur Porozumienia na Podkarpaciu.

Zobacz też: Jarosław Kaczyński dał ostrzeżenie? "Będą kolejne dymisje". Padło nazwisko

- Mamy dwóch kandydatów - jest to radny miejski Rzeszowa Waldemar Kotula oraz Arkadiusz Opoń wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej - przekazał dziennikarzom szef podkarpackich struktur partii Gowina.

Wyjaśnił też, że w prawyborach głosować będą członkowie Porozumienia z całego Podkarpacia, bo Rzeszów jest stolicą całego regionu.

Kruczek ocenił, że wybory w Rzeszowie będą reprezentatywne dla całego kraju, bo "każde ugrupowanie będzie chciało zweryfikować swoją siłę wyborczą" jako "najlepsze badanie opinii społecznej".

Wcześniej potwierdziły się informacje WP o tym, że Prawo i Sprawiedliwość nie poprze kandydatury Marcina Warchoła na prezydenta Rzeszowa. Zarząd PiS w okręgu 23 zdecydował o wystawieniu swojego kandydata w tym wyścigu.

Jak przypomina Radio Rzeszów, także Polskie Stronnictwo Ludowe poinformowało, że z ramienia tej partii o fotel prezydenta Rzeszowa walczyć będzie wieloletni prezes spółdzielni mieszkaniowej w tym mieście Edward Słupek.