PolskaPiS potwierdza. Wystawi kandydata w Rzeszowie

PiS potwierdza. Wystawi kandydata w Rzeszowie

Zarząd PiS w okręgu 23 zdecydował, że w nadchodzących wyborach na stanowisko prezydenta Rzeszowa wystawi swojego kandydata. To potwierdzenie informacji przekazanych przez Wirtualną Polskę. Wcześniej swojego kandydata wystawiła w wyborach Solidarna Polska, jest nim Marcin Warchoł.

PiS potwierdza. Wystawi kandydata w tegorocznych wyborach
PiS potwierdza. Wystawi kandydata w tegorocznych wyborach

18.02.2021 14:14

Potwierdziły się informacje WP o tym, że Prawo i Sprawiedliwość nie poprze kandydatury Marcina Warchoła na prezydenta Rzeszowa. Jak donosi PAP, zarząd PiS w okręgu 23 zdecydował o wystawieniu swojego kandydata w tym wyścigu.

PiS stawia na swojego kandydata w Rzeszowie

Wybory na prezydenta miasta w Rzeszowie to skutek decyzji dotychczasowego włodarza stolicy województwa podkarpackiego o ustąpieniu za stanowiska. 81-letni Tadeusz Ferenc w fotelu najważniejszego urzędnika w mieście zasiadał od 20 lat. To właśnie on jako swojego następcę wskazał reprezentanta Solidarnej Polski, wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła. Polityk Zjednoczonej Prawicy zdecydował, że wystartuje w wyborach jako kandydat bezpartyjny i zapowiedział, że zrezygnuje z członkostwa w formacji Zbigniewa Ziobry.

Start Warchoła jest dla Solidarnej Polski szansą na zaistnienie na samorządowej mapie Polski. Jednak już po zapowiedzi startu w kuluarach mówiło się, że PiS zamierza postawić na własnego kandydata. Powodem tej decyzji miał być brak konsultacji ze strony Solidarnej Polski przy wystawieniu Warchoła na kandydata do fotela prezydenta Rzeszowa.

Wyścig o prezydenturę w Rzeszowie może zakończyć się przejęciem przez prawicę steru miasta. Ferenc przez lata związany był z SLD. W wyborach prezydenckich z 2015 roku był członkiem komitetu wyborczego Bronisława Komorowskiego, a w ostatnich wyborach wspierał kandydaturę Władysława Kosiniaka-Kamysza na urząd głowy państwa. Dla wielu obserwatorów sceny politycznej decyzja Ferenca o namaszczeniu Warchoła na swojego następcę była sporym zaskoczeniem.

Zobacz także
Komentarze (70)