"Rząd wspiera Polaków skarżących Rosję ws. Katynia"
Rząd wsparł pismami procesowymi Polaków, którzy złożyli w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu skargę ws. Katynia przeciw Rosji - powiedział rzecznik MSZ Marcin Bosacki.
14.10.2010 | aktual.: 14.10.2010 17:29
Czwartkowa "Rzeczpospolita" w tekście zatytułowanym "Rząd też skarży za Katyń" podała, że dotarła do memorandum, które polskie MSZ skierowało do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu we wrześniu. Dziennik napisał, że była to odpowiedź na pismo strony rosyjskiej z marca 2010 r. do Strasburga, w którym Rosjanie odnieśli się do zarzutów zawartych w skardze obywateli polskich na Rosję. 13 krewnych zamordowanych w Katyniu Polaków oskarżyło w maju 2009 r. Moskwę m.in. o utrudnianie dostępu do akt dotyczących zbrodni.
- Rząd w dwóch sprawach obywateli polskich skarżących przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu Federację Rosyjską wystąpił z pismami procesowymi, które wspierają stanowisko naszych obywateli - podkreślił Bosacki. Jak zaznaczył, nie oznacza to, że rząd w sporze skarży Rosję.
Chodzi o sprawę Witomiły Wołk-Jezierskiej i 12 innych krewnych oficerów zamordowanych w 1940 r., którzy oskarżyli władze Rosji o złamanie przepisów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Największe zastrzeżenia rodzin budziło zamknięcie śledztwa rosyjskiej prokuratury w 2004 r., połączone z utajnieniem większości zgromadzonej dokumentacji procesowej. Wśród zarzutów są: brak w Rosji skutecznego postępowania wyjaśniającego zbrodnię katyńską (art. 2 Konwencji) oraz poniżające traktowanie krewnych ofiar zbrodni katyńskiej (art. 3), m.in. poprzez negowanie zbrodni katyńskiej jako historycznego faktu w wyrokach rosyjskich sądów. Skarga ta została złożona w czerwcu 2009 r.
Polska wystąpiła z pismem procesowym w tej sprawie 15 września. Podobnie stało się rok wcześniej, gdy rząd wystąpił z pismem procesowym w sprawie Janowiec i Trybowski przeciwko Rosji. Chodzi o skargę złożoną w 2007 r. przez Jerzego Janowca i Antoniego Trybowskiego, odpowiednio syna i wnuka oficerów, jeńców obozu w Starobielsku, rozstrzelanych w Charkowie.
Bosacki powiedział, że w pismach procesowych Polska podkreśla konieczność rehabilitacji wszystkich ofiar zbrodni, odtajnienia całości akt jej dotyczących i śledztwa prowadzonego w tej sprawie; zwraca też uwagę na kwestię odszkodowań dla rodzin zamordowanych. - Chcemy, aby nasz pełnomocnik dyskutował o tych kwestiach przed Trybunałem - zaznaczył rzecznik MSZ.
Teoretycznie w sprawach może dojść do ugody między Rosją a skarżącymi ją obywatelami Polskimi, ale póki co Moskwa nie wystąpiła z taką propozycją.
W Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu znajdują się cztery skargi rodzin katyńskich.