Rząd ukrywa statystyki zgonów na koronawirusa? Ostra odpowiedź Państwowej Inspekcji Sanitarnej

"Jeśli umrzesz w domowej kwarantannie, nie zaliczą cię do ofiar epidemii" - napisała "Gazeta Wyborcza", przywołując trzy przypadki śmierci podczas kwarantanny. Według publikacji rząd i sanepid robią wszystko, by nie połączyć zgonów z epidemią koronawirusa. GIS ostro zaprzecza.

Rząd ukrywa statystyki zgonów na koronawirusa? Ostra odpowiedź Państwowej Inspekcji Sanitarnej
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki
Tomasz Molga

26.03.2020 | aktual.: 26.03.2020 16:53

- Sanepid, który jest częścią administracji rządowej, nie jest zainteresowany ustaleniem, że człowiek zmarł z powodu koronawirusa, bo to pogarszałoby statystyki (...) Nie mam wątpliwości, że ofiar koronawirusa jest więcej, niż podają rządowe statystyki - powiedział "GW" anonimowy medyk sądowy. Dziennik przytacza trzy niewyjaśnione dotąd przypadki śmierci podczas kwarantanny osób, u których podejrzewano koronawirusa.

Koronawirus. Śmierć podczas kwarantanny.

21 marca policja znalazła ciało 45-latka z Głogowa. Był nim zawodowy kierowca, który miał objawy infekcji i został skierowany na kwarantannę. Zmarł przed przeprowadzeniem testu. Na domowej kwarantannie zmarła 50-letnia mieszkanka Konina, która wcześniej wróciła z Niemiec (24 marca policja i straż odkryły ciało). Tego dnia zmarł też 59-letni proboszcz parafii w Drwini (woj. małopolskie). Badanie potwierdziło u niego zakażenie koronawirusem, ale lekarze uznali, że duchowny może wrócić do domu. Kiedy źle się poczuł, została wezwana karetka pogotowia ratunkowego, jednak ratownikom nie udało się go uratować.

Tych przypadków nie ujęto w statystyce zgonów wywołanych koronawirusem. "GW" komentuje, że w ten sposób administracja (Sanepid i rząd) robi wszystko, by nie połączyć zgonu na kwarantannie z epidemią.

GIS zaprzecza

W tej sprawie ostro zaprotestował Jan Bondar, rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego. - Nie można w ten sposób tworzyć teorii, podsycać emocji i straszyć społeczeństwa. W statystykach opieramy się na stwierdzonych przypadkach śmierci związanych z koronawirusem. Nie znamy oficjalnych przyczyn zgonu tych osób, to spekulacje - mówi Jan Bondar.

Rzecznik GIS podkreśla, że osoby skierowane na kwarantannę nie są pozostawiane bez pomocy medycznej. - W każdej chwili mogą wezwać pomoc, również przy użyciu aplikacji monitorującej kwarantannę. Według obecnych procedur każda z izolowanych osób po stwierdzeniu duszności i kaszlu będzie miała przeprowadzony test - dodał w rozmowie z WP.

Poza przypadkiem kierowcy, gdzie zlecono sekcję zwłok, przyczyny zgonów osób na kwarantannie prawdopodobnie nie zostaną wyjaśnione. Sanepid z Konina zapowiedział, iż nie pobierze próbek od zmarłej kobiety. W czwartek odbył się pogrzeb duchownego z Drwinii.

Koronawirus. Jak prowadzone są statystyki

Jak GIS wpisuje ofiary koronawirusa do statystyk? To pacjenci, którzy zmarli na zapalenie płuc wywołane koronawirusem lub osoby cierpiące na inne choroby, których czas życia znacząco skrócił się w wyniku infekcji. Przyjęta w Polsce metodologia ma kwalifikować więcej przypadków jako "zgon w związku z Covid-19" niż w Niemczech.

Dodajmy, że kraje dotknięte epidemią w różny sposób kwalifikują ofiary epidemii. We Włoszech powszechnie wykonuje się testy pośmiertne. Niemieccy lekarze tego nie praktykują.

Już teraz eksperci analizują duże różnice we wskaźnikach śmiertelności. Najniższy mają Niemcy - przy ponad 39 tys. chorych odnotowali 222 ofiary. Nie wynika to jednak z fałszowania statystyk czy jakości służby zdrowia, ale profilu wiekowego zarażonych. Według Arylyn Addo z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Hamburgu niemieckie przypadki obejmują tysiące osób młodych z łagodnymi objawami. Testowano ich na wczesnym etapie epidemii. W porównaniu do Włochów Niemcy mieli więcej czasu na przygotowanie wolnych łóżek, zaopatrzenie w sprzęt i redystrybucję personelu.

Wirtualna Polska ruszyła z akcją wspierającą służbę zdrowia. Na wydarzeniu na FB Wirtualna Polska - Wspieram Szpitale - wymiana potrzeb, informacji i darów będziemy na bieżąco informować, który szpital potrzebuje wsparcia i w jakiej formie.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (608)