Rząd PO-PSL jest odpowiedzialny za zamieszanie wokół organizacji Światowych Dni Młodzieży? Jakub Stefaniak: zrzucanie winy na poprzedników to kpina
Raport Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, w którym wskazano braki w zabezpieczeniu Światowych Dni Młodzieży, ponownie skłócił rząd i część opozycji. Premier Beata Szydło stwierdziła, że taki stan przygotowań rząd "zastał po poprzednikach". - Nie ma czasu, by opowiadać, że wszystkiemu winni są poprzednicy. Trzeba się jak najlepiej przygotować do ŚDM - mówił Rafał Grupiński z Platformy Obywatelskiej, komentując słowa premier.
"Przy wydarzeniu o takiej skali i charakterze, miejscowość Brzegi nie powinna być brana pod uwagę jako jedna z głównych lokalizacji uroczystości. Miejsce to jest źródłem wysokiego ryzyka dla życia i zdrowia ludzi" - napisało w specjalnym raporcie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Do dokumentu RCB dotarła telewizja TVN24. "Należy bardzo poważnie rozważyć podjęcie decyzji o zmianie lokalizacji Mszy Posłania, tak aby możliwe było optymalne zabezpieczenie uroczystości" - czytamy dalej w raporcie.
Po tym, jak treść dokumentu trafiła do mediów, sprawę skomentowała premier Beata Szydło. - Mogę mówić tylko o stanie, który zastaliśmy po naszych poprzednikach. My, jako PiS, od razu po utworzeniu rządu przystąpiliśmy do tego, żeby Światowe Dni Młodzieży potraktować priorytetowo - powiedziała.
- Ktoś sobie chyba robi żarty - skomentował słowa premier rzecznik PSL Jakub Stefaniak. - PiS rządzi już prawie pół roku. I dzisiaj zwalenie winy na poprzednie rządy jest kpiną - ocenił w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik ludowców.
- Nie wiem, co z tym problemem zrobią przedstawiciele RCB. Moim zdaniem muszą się jak najlepiej przygotować do ŚDM, a nie zacząć opowiadać znowu to, co opowiadają ministrowie rządu PiS, że wszystkiemu są winni poprzednicy, bo nie ma czasu, żeby takie rzeczy opowiadać - powiedział Rafał Grupiński z PO.
Raport RCB
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wskazuje, że plan imprezy nie zapewnia odpowiedniego zabezpieczenia medycznego, brakuje też planu ewakuacji. RCB wytyka także, że niedaleko znajduje się linia wysokiego napięcia, drogi dojazdowe nie są odpowiednie, nie uwzględniono zagrożenia spowodowanego zniszczeniem lub uszkodzeniem wału przeciwpowodziowego. Zwrócono także uwagę na znajdujące się niedaleko rzeki. Zdaniem autorów raportu mosty na nich nie nadają się do wykorzystania przez duże grupy ludzi.
- Po to są raporty, by z nich wyciągać wnioski i na ich podstawie przeprowadzać konieczne zmiany i poprawić to bezpieczeństwo - powiedziała premier. - Robimy wszystko, żeby to bezpieczeństwo było zachowane i było jak najwyższe - zapewniła szefowa rządu. Światowe Dni Młodzieży rozpoczną się 26 lipca w Krakowie; od 27 do 31 lipca będzie w nich brał udział papież Franciszek.