PolskaRywin – podejrzany, Rywin - pokrzywdzony

Rywin – podejrzany, Rywin - pokrzywdzony

Formalne śledztwo w sprawie domniemanych gróźb zamachu na Lwa Rywina, w oddzielnym śledztwie podejrzanego o płatną protekcję wobec Agory, wszczęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

06.05.2003 | aktual.: 06.05.2003 17:20

W kwietniu Rywin sam złożył do prokuratury zawiadomienie, z którego wynikało, że ktoś planuje na niego zamach. W ramach postępowania sprawdzającego został przesłuchany jako pokrzywdzony. Powoływał się na mężczyznę, który się z nim skontaktował, a który miał być świadkiem, jak w kwietniu 2003 r. w Otwocku dwóch mężczyzn uzgadnia zabicie Rywina.

"Wobec uprawdopodobnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa, w poniedziałek zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie” - powiedział AP rzecznik prokuratury Maciej Kujawski. ”Będziemy ustalać wszystkie okoliczności podane przez Lwa Rywina" - wyjaśnił.

Kodeks karny przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności lub karę do 2 lat więzienia dla tego, kto "grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę (...), jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona".

Według prawa, nic nie stoi na przeszkodzie, by być podejrzanym w jednym śledztwie i mieć status pokrzywdzonego w odrębnym postępowaniu, prowadzonym przez inną prokuraturę.

Rywin jest podejrzany o płatną protekcję wobec Agory w śledztwie, które prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. Prokuratura postawiła mu zarzut płatnej protekcji wobec Agory i zastosowała wobec niego środki zabezpieczające: zakaz opuszczania kraju, zatrzymanie paszportu i 500 tys. zł poręczenia majątkowego na hipotece jednej z jego nieruchomości.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)