Ryszard Terlecki: wizyta Komisji Weneckiej to bardziej wizyta krajoznawcza
• Szef klubu PiS o wizycie KE: nie przywiązujemy do niej szczególnej wagi
• - Wszystko co mieliśmy do powiedzenia Komisji, już powiedzieliśmy - ocenił Terlecki
• "KW dalej podróżuje po Europie, odwiedziła też Warszawę, to bardzo sympatyczne"
- Wszystko co mieliśmy do powiedzenia Komisji, już powiedzieliśmy, wszystko, co Komisja chciała się dowiedzieć, to już się dowiedziała, teraz to jest wizyta bardziej taka krajoznawcza - powiedział Terlecki w poniedziałek dziennikarzom w Sejmie.
Delegacja Komisji Weneckiej (KW) składa wizytę w Polsce w poniedziałek i wtorek, w ramach prac nad projektem opinii na temat nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Opinia zostanie następnie przyjęta na plenarnym posiedzeniu Komisji w Wenecji 14 października. Jest to już trzecia opinia KW na temat polskiej ustawy wydana w ciągu siedmiu miesięcy. Wcześniej zajęła się, oprócz TK, także ustawą o policji, która zmienia zasady inwigilacji, i zgłosiła szereg uwag.
- Komisja Wenecka dalej podróżuje po Europie, odwiedziła też Warszawę, to bardzo sympatyczne - mówił Terlecki. - Nie mamy nic przeciwko temu, żeby członkowie Komisji zwiedzali Warszawę, mają spotkanie z przedstawicielami naszych komisji, myślę, że będzie to ciekawa rozmowa - podkreślił Terlecki. Pytany, kto ze strony Sejmu będzie uczestniczył w popołudniowym spotkaniu w Komisją Wenecką, odparł: "Będzie przewodniczący komisji, będzie jego zastępca czy przewodniczący innej komisji".
- Nie przywiązujemy jakiejś szczególnej wagi do tej wizyty, spotykałem się już z Komisją, miałem mieszane uczucia, niektórzy z członków Komisji chyba nie bardzo byli przygotowani do rozmowy, wtedy, gdy ja w niej brałem udział, odnosiłem wrażenie, że może nawet niektórzy nie bardzo wiedzą, w jakim są kraju, nie bardzo byli zorientowani w tym, czego dotyczy wizyta - ocenił szef klubu PiS.
W niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że sprawa wizyty Komisji Weneckiej w Polsce jest wydarzeniem bez znaczenia. Jak ocenił, brak obiektywizmu komisji i ignorowanie przez nią polskiego prawa nakazuje traktować to gremium "z bardzo znacznym dystansem".
Komisja Wenecka, czyli Europejska Komisja na rzecz Demokracji przez Prawo, to organ doradczy Rady Europy do spraw prawa konstytucyjnego. Powstała w 1990 roku. Polska przystąpiła do niej w 1992 roku. Opinie Komisji nie są wiążące. Nasz kraj reprezentują w Komisji Bogusław Banaszak i Mariusz Muszyński. Przewodniczącym komisji jest Włoch Gianni Buquicchio. Od czerwca br. honorową przewodniczącą KW jest b. premier Hanna Suchocka, która przez wiele lat w niej zasiadała.
W trakcie poniedziałkowej konferencji Terleckiego w Sejmie doszło do incydentu; konferencję zakłócił mężczyzna, który chciał zadać pytanie politykowi PiS na temat porywanych dzieci. "Dzieci z domów dziecka pytają się, kiedy przestaną być sprzedawane za granicę" - pytał. Mężczyznę próbował wyprowadzić z konferencji pracownik biura prasowego PiS, ale bezskutecznie; doszło do szarpaniny. Mężczyznę wyprowadziła ostatecznie straż marszałkowska.