Ryszard Petru: są pomysły, żeby wprowadzić pełną inwigilację internetu
- Powiedziałem, że to być może ostatnia legalna demonstracja, bo słyszałem o takich pomysłach, jak wprowadzenie - w ramach ustawy terrorystycznej - zakazu zgromadzeń, pełnej inwigilacji internetu, czyli żeby wszystkie maile były pod kontrolą. To jest najlepszy sposób, żeby na wszystkich w Polsce mieć haki. 38 milionów haków - mówił w "Po przecinku" w TVP Info Ryszard Petru.
- Rozumiem ich agresję, bo się nie spodziewali, że tak szybko Polska się obudzi. Nie spodziewali się, że aż tyle osób wyjdzie na ulice Warszawy - stwierdził lider Nowoczesnej.
Petru przypomniał słowa Jarosława Kaczyńskiego podczas niedzielnego marszu. - Oni próbują wmówić ludziom, że w środku gorącego lata jest mróz, jest ostra zima. I są tacy ludzie, którzy jak coś usłyszą w telewizji, to są gotowi w to uwierzyć. Są gotowi wyjść na dwór, ubrać się w kożuch i jeszcze mówić, że jest zimno. Ale to nie są ludzie, którzy mają sprawne głowy. To nie są ludzie, którzy sprawnie myślą - mówił prezes PiS.
- Jarosław Kaczyński mocno pojechał. A takie nerwowe zachowania zwykle świadczą o tym, że sytuacja wymyka mu się spod kontroli - stwierdził Petru.
- Prezes Kaczyński zmusza najważniejsze osoby w państwie do łamania prawa i Konstytucji. Zmusił prezydenta Andrzeja Dudę i jest bardzo blisko tego jest premier Beata Szydło - mówił Petru.