PolitykaRyszard Kalisz nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich

Ryszard Kalisz nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich

Ryszard Kalisz poinformował, że nie zamierza startować w wyborach prezydenckich, bo według niego obecna kampania wyborcza jest prowadzona w sposób niepoważny. Polityk zaznaczył, że na razie nie zamierza poprzeć żadnego z innych kandydatów.

Ryszard Kalisz nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

Kalisz podkreślił, że zawsze uważał, iż urząd prezydenta uosabia majestat Rzeczpospolitej i jest przeznaczony dla osoby o silnym autorytecie.

Według niego, obecna kampania wyborcza i jej uczestnicy tego nie potwierdzają.

- Przykro mi to mówić, ale mamy tragifarsę. Z jednaj strony mamy kandydata, który mówi, że jedyną przyczyną jego startu jest wysokie zaufanie społeczne. Mamy też inne osoby, co do których, mam wrażenie, to jest zabieg marketingowy - mówił.

Według Kalisza na konwencjach widać jedynie "wydane olbrzymie pieniądze na baloniki i światła". - Tak być nie może; nikt poważny nie może takiej sytuacji zaakceptować. Ja mam wrażenie, że to nie jest kampania prezydencka, tylko jakieś przekomarzania. Nie mogę brać w tym udziału - powiedział.

Drugim powodem rezygnacji ze startu - mówił Kalisz - jest to, że jest zwolennikiem jednoczenia lewicy, do którego nie doszło. - Rozmawiałem ze wszystkimi - z Leszkiem Millerem, z Andrzejem Celińskim, z Pawłem Piskorskim, z Grzegorzem Napieralskim też; bez skutku - zaznaczył. Dodał, że jego zdaniem lewica nie może nikogo ze swojego grona wykluczać.

Kalisz ocenił, że bez trudności zebrałby wymagane do zarejestrowania kandydata 100 tys. podpisów; przyznał, że kłopotem w kampanii mógłby okazać się natomiast brak środków finansowych.

Polityk powiedział, że na razie nie poprze żadnego z "kandydatek i kandydatów".

W końcu stycznia Ryszard Kalisz - lider Stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska - mówił, że zastanawia się nad startem w wyborach prezydenckich. Polityk był wcześniej wymieniany jako kandydat SLD. Rada krajowa SLD nie zgodziła się jednak na tę kandydaturę. Ostatecznie Sojusz wystawił Magdalenę Ogórek, doktor nauk humanistycznych specjalizującą się w historii Kościoła.

Do tej pory dziewięcioro kandydatów poinformowało PKW o utworzeniu komitetu wyborczego. Są to: ubiegający się o reelekcję prezydent Bronisław Komorowski, kandydat PiS Andrzej Duda, kandydatka SLD Magdalena Ogórek, kandydat PSL Adam Jarubas, kandydat Twojego Ruchu Janusz Palikot, kandydat ugrupowania KORWiN Janusz Korwin-Mikke, muzyk Paweł Kukiz, kandydat Ruchu Narodowego Marian Kowalski oraz kandydat KNP Jacek Wilk.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (179)