Ryszard Czarnecki: byli prezydenci zmniejszają polską siłę rażenia

W środę w Sejmie europoseł PiS Ryszard Czarnecki powiedział, że list Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego świadczy o tym, że niechęć do rządu Prawa i Sprawiedliwości jest większa niż chęć, żeby Polska była w Unii Europejskiej. „To strzał w plecy” – podkreślił.

Przypomnijmy, że prezydenci Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski napisali list, w którym apelują do polskiego rządu o odpowiedzialną politykę europejską. Skomentował to m.in. poseł Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. Powiedział, że apel byłych prezydentów go nie dziwi.

Tłumaczył, że wypowiedzi polityków PiS to nie są sygnały proeuropejskie. - Słyszę ministra Waszczykowskiego, który powiedział, że teraz dopiero będą prowadzili negatywną politykę, że trzeba obniżać stopień zaufania do Unii Europejskiej, a Jarosław Kaczyński mówi, że jego strategia polega na tym, żeby negocjować i spalić za sobą statki, żeby nie było odwrotu – zaznaczył Trzaskowski.

- To, co robi Prawo i Sprawiedliwość, to jest mówienie: nie, bo nie – powiedział z kolei poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. Dodał, że nie jest zaskoczony tym, że polityki zagraniczną i krajową prowadzi lider PiS Jarosław Kaczyński. - To jest powrót do PRL-u. Mamy pierwszego sekretarza KC, który jest najważniejszy. Zdaniem Szłapki Polska ma malowanych polityków: premier, prezydenta i ministra spraw zagranicznych. - Oni w ważnych sytuacjach nie uczestniczą. Uczestniczy Jarosław Kaczyński – stwierdził.

Do listu byłych premierów odniósł się także wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki. Jego zdaniem Wałęsa, Kwaśniewski i Komorowski wybrali fatalny moment. - To strzał w plecy. Pojawia się sytuacja, w której byli prezydenci osłabiają nasze stanowisko negocjacyjne wobec Niemiec, Francji, dużych krajów Unii – powiedział.

Z kolei same zarzuty pod względem merytorycznym są jego zdaniem absurdalne. - Polska jest ważnym playmakerem w UE i takim będzie przez cały czas, do końca UE i jeszcze jeden dzień dłużej – podkreślił.

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki odwiedził bazę w Krzesinach. Mówił o kwestii dronów
Nawrocki odwiedził bazę w Krzesinach. Mówił o kwestii dronów
Ponad 600 funkcjonariuszy w akcji poszukiwawczej dronów. MSWiA podaje szczegóły
Ponad 600 funkcjonariuszy w akcji poszukiwawczej dronów. MSWiA podaje szczegóły
Putin to powtórzy? Szef Biura Polityki Międzynarodowej wskazuje, co może się stać
Putin to powtórzy? Szef Biura Polityki Międzynarodowej wskazuje, co może się stać
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Zamach na Charliego Kirka. Zabójca na wolności
Zamach na Charliego Kirka. Zabójca na wolności
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają, korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają, korki na przejściach