Rutkowski składa wyjaśnienia w Czechach
(PAP)
Poseł-detektyw Krzysztof Rutkowski zgłosił się z własnej inicjatywy do czeskiej policji w celu wyjaśnienia sprawy uprowadzenia z czeskiego Cieszyna do Polski Dawida S. podejrzanego o współudział w morderstwie notariusz z Oświęcimia, poinformowała w niedzielę wieczorem Informacyjna Agencja Radiowa, która wcześniej podawała, że Rutkowskiego zatrzymała czeska policja.
Rutkowski przebywał w niedzielę w Pradze, gdzie zorganizował konferencję prasową dla czeskich mediów.
Detektyw składa wyjaśnienia w siedzibie czeskiej policji w Pradze na Pankracu. Chce oficerom śledczym zaprezentować film z zatrzymania polskiego przestępcy. Wyjaśnienia składa w obecności przedstawicieli Konsulatu Generalnego Rzeczpospolitej Polskiej w Pradze.
Podczas konferencji prasowej Rutkowski zapewniał czeskie media, że w żaden sposób nie naruszył czeskiego prawa i że w tej sprawie współdziałał z czeską policją.
Przeciwko metodom Rutkowskiego ostro zaprotestowało czeskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które domaga się od strony polskiej obszernych i szybkich wyjaśnień.
Czuję się tak, jakbym osobiście ponosił odpowiedzialność za wszystkie konflikty polsko-czeskie - powiedział Krzysztof Rutkowski. _ Nie chcę przedłużać tej sytuacji. Chcę w czasie przesłuchania wyjaśnić, że działałem w słusznej sprawie. Zeznania - choć nie muszę tego robić, bo tak stanowi konwencja wiedeńska, składam z własnej i nieprzymuszonej woli, bowiem chcę całą sytuację wyjaśnić od początku do końca_ - dodał.
Jak poinformowała w głównym wydaniu wiadomości największa czeska stacja telewizyjna Nova, Rutkowski nie może zostać zatrzymany, bo chroni go immunitet poselski. Według powołującej się na źródła policyjne Novej, przesłuchanie polskiego posła i składanie przez niego wyjaśnień potrwa do godzin nocnych. (mp)