Rumunia. Śledztwo ws. drona znalezionego na północy kraju
Prokuratura w Rumunii wszczęła śledztwo w sprawie niezidentyfikowanego drona znalezionego na północy kraju. Wcześniej na terenie Chorwacji spadł dron używany prawdopodobnie przez armię Ukrainy.
Prokuratura w Rumunii wszczęła śledztwo w sprawie niezidentyfikowanego drona znalezionego na północy kraju - poinformowała agencja AP.
Prokuratura poinformowała o wszczęciu postępowania w związku ze znalezieniem w północnym okręgu Bistrita-Nasaud niezidentyfikowanego drona. "Pochodzenie drona jest wciąż nieznane" - przekazała prokuratura z Kluż-Napoka.
Dron na polu na północy Rumunii
Śledztwo ma wyjaśnić, jak bezzałogowy samolot znalazł się w rumuńskiej przestrzeni powietrznej i kto nim sterował.
Lokalna policja poinformowała, że dron został znaleziony przez młodego mężczyznę na polu w pobliżu jego domu.
Bezzałogowy Tu-141 rozbity w Chorwacji
Do zdarzenia doszło kilka dni po tym, gdy bezzałogowy samolot rozpoznawczy Tu-141, wyprodukowany w ZSRR, przekroczywszy granice Rumunii i Węgier, rozbił się w Chorwacji. Wszystkie te trzy kraje należą do NATO.
W opinii ekspertów, na których powołuje się agencja Associated Press, w Tu-141 musiała nastąpić jakaś awaria. Agencja podała, że jedynym operatorem tego sprzętu jest obecnie Ukraina.
Wojna w Ukrainie 19. dzień rosyjskiej inwazji
W poniedziałek delegacje Ukrainy i Rosji prowadziły negocjacje. Ogłoszono jednak przerwę techniczną do wtorku. Zagraniczny portal śledczy ujawnił, że w latach 2014-2020 roku Francja, mimo embarga, sprzedawała Rosji sprzęt wojskowy, który teraz wykorzystywany jest w wojnie w Ukrainie. Pod Kijowem ranny został dziennikarz Fox News.