Rumunia i Bułgaria później w Unii
Rumunia i Bułgaria nie mają szans na znalezienie się wśród pierwszej grupy państw, o które poszerzy się Unia Europejska - oświadczył we wtorek kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder. Jego zdaniem, inne kraje - w tym Polska - zdążą zakończyć negocjacje akcesyjne w wyznaczonym terminie.
Tylko Rumunia i Bułgaria będą musiały poczekać dłużej - powiedział kanclerz podczas wtorkowego spotkania z czołowymi niemieckimi przedsiębiorcami w Berlinie.
Bułgaria i Rumunia, zostały zaproszone przez Brukselę do negocjacji akcesyjnych w II grupie i usilnie starają się nadrobić zaległości.
Bułgaria otworzyła już wszystkie rozdziały tych negocjacji i ma zamiar je zakończyć w przyszłym roku. Bułgarski optymizm w tej sferze ostatnio nieco ostudził komisarz Guenter Verheugen, który podczas swej wizyty w Sofii ostrzegł, że przedwczesnego wejścia do Unii słaba bułgarska gospodarka może nie wytrzymać.(miz)