RPO o emeryturach pracujących za granicą
Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że osoby pracujące za granicą są nierówno traktowane przy obliczaniu stażu emerytalno-rentowego. Rzecznik zwrócił się do wiceminister pracy Ewy Lewickiej o wyjaśnienie sprawy.
Okresy zatrudnienia obywateli polskich za granicą w organizacjach międzynarodowych, zagranicznych instytucjach i w zakładach, do których zostali skierowani w ramach współpracy międzynarodowej lub w których byli zatrudnieni za zgoda właściwych władz polskich - uważane są za okresy składkowe przy ustalaniu stażu emerytalno-rentowego - przypomina rzecznik praw obywatelskich w liście do Lewickiej, udostępnionym w środę.
Równocześnie przy obliczaniu stażu, okresy pracy za granicą uwzględniane są tylko wtedy, gdy w chwili składania wniosku świadczeniobiorcy mieszkają na terenie Polski. Osoby, które przed dniem nabycia prawa do emerytury przeniosły swoje miejsce zamieszkania za granicę, są traktowane gorzej od tych, które przebyły identyczne okresy pracy za granicą, a w chwili składania wniosku mieszkały w Polsce - uważa rzecznik praw obywatelskich.
"Wybór miejsca stałego zamieszkania jest podstawowym prawem człowieka gwarantowanym przez przyjęte przez Polskę standardy międzynarodowe. Skorzystanie zatem z tego prawa nie powinno pociągać za sobą żadnych ujemnych konsekwencji prawnych, w szczególności utraty właściwie nabytego prawa do zwiększonego stażu ubezpieczenia" - czytamy w liście rzecznika.