Poszukiwaniami zajmie się nowa ekipa, złożona z Amerykanów, Brytyjczyków i Australijczyków. Na czele tej Irackiej Grupy Inspekcyjnej (Iraq Survey Group) stanął generał sił lądowych USA Keith Dayton.
Centrala Grupy Inspekcyjnej, mającej liczyć 1,3-1,4 tysiąca osób, będzie się mieścić w Bagdadzie. "Celem jest ułożenie z tych wszystkich kawałków czegoś, co wydaje się bardzo skomplikowanym puzzlem" - powiedział Dayton.
Dotychczasowe poszukiwania irackiej broni masowego rażenia - podawanej przez Waszyngton jako powód wojny - były bezowocne.
Źródło artykułu: 