III Międzynarodowe Dni Filmu Dokumentalnego "Rozstaje Europy" rozpoczną się w czwartek wieczorem w Akademickim Centrum Kultury "Chatka Żaka" w Lublinie i potrwają do niedzieli. Autorami filmów są twórcy z Polski, Ukrainy, Serbii, Francji, Izraela i Niemiec.
Filmy ukazują problemy tożsamości narodowej i wzajemnych stosunków mieszkańców przygranicznych regionów krajów Europy Środkowej i Wschodniej, m.in. Polaków, Żydów, Romów, Litwinów, Ukraińców, Niemców. Opowiadają o konfliktach i pojednaniu, współistnieniu kultur, wspólnym dziedzictwie i specyfice małych ojczyzn.
Chcemy, żeby ten festiwal inspirował przemianę w myśleniu, odchodzenie od stereotypów i uprzedzeń, budowanie tolerancji, akceptacji i zrozumienia między sąsiadami - powiedział dyrektor festiwalu Grzegorz Linkowski.
Wiele ze zgłoszonych filmów porusza problematykę pojednania i wspólnej historii Polaków i Żydów. Są to m.in. "Lista Sendlerowej" Michała Dudziewicza, film o Irenie Sendler, która uratowała 2,5 tys. dzieci z warszawskiego getta; "Dintojra czyli pojednanie" Andrzeja Falbera o polskim antysemityzmie i żydowskim antypolonizmie, oraz "Ostatnia podróż w ciszę" Shosh Shlam o Żydówkach, które przeżyły holokaust i żyją dziś "w piekle pamięci".
Autorzy najlepszych filmów otrzymają symboliczne rzeźby świętych Cyryla i Metodego, patronów Europy. (jask)
