Rozrzutni pracownicy wojskowi naciągnęli państwo?
Siedem osób, w tym szef Wojskowego Zarządu Infrastruktury (WZI) w Poznaniu, jest podejrzanych o przekroczenie uprawnień przy remoncie wojskowego biurowca w Poznaniu - poinformował w płk Mikołaj Przybył z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
04.03.2011 | aktual.: 04.03.2011 12:51
Podczas remontu biurowca w centrum Poznania miało dojść do nieprawidłowości - wojsko miało dwa razy zapłacić jednej firmie za tą samą usługę. Na tej operacji budżet miał stracić 150 tys. zł, które w całości trafiły do firmy remontowej.
Zarzut przekroczenia uprawnień usłyszał szef Wojskowego Zarządu Infrastruktury w Poznaniu płk Jacek A. oraz sześć innych osób, zarówno pracowników WZI jak i z firmy wykonującej remont. Dwie z siedmiu podejrzanych osób przyznało się do winy.
Zarzuty za remont biurowca wojskowego są częścią większego śledztwa prowadzonego przez Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prowadzonego w sprawie nieprawidłowości działania poznańskiego WZI.
- Kontrolujemy szereg postępowania przetargowych i zasadności dysponowania środkami budżetowymi - powiedział prokurator Przybył.
O sprawie, jako pierwszy napisał Dziennik Polska - Głos Wielkopolski.