Rozpoczęło się głosowanie w wyborach prezydenckich w Armenii
Otwarto lokale wyborcze i rozpoczęło się głosowanie w wyborach prezydenckich w Armenii, uznanych przez opozycję za sprawdzian demokracji w tej po-sowieckiej republice na Zakaukaziu.
19.02.2008 05:20
Według sondaży, w wyniku wyborów władza najprawdopodobniej przejdzie z rąk ustępującego prezydenta Roberta Koczariana w ręce jego bliskiego sojusznika od ponad 20 lat, a obecnego premiera Serża Sarkisjana. Konstytucja zabrania Koczarianowi sprawować urząd trzecią kadencję z rzędu.
Jak się oczekuje, Koczarian pozostanie aktywny na scenie politycznej. Sam odmawia jednak ujawnienia swojej roli po wyborach, do czasu inauguracji kadencji jego następcy.
Wielu obserwatorów uważa, że jeśli faworyt sondaży, 53-letni Sarkisjan wygra, Armenię pod wieloma względami czeka kontynuacja 10-letnich rządów Koczariana, charakteryzowanych przez wzrost gospodarczy i zdecydowane stanowisko wobec Turcji i Azerbejdżanu.