Rozpoczęła się sesja negocjacyjna z UE
W Brukseli odbywa się w czwartek pierwsza w tym roku sesja negocjacji między Polską a Unią Europejską. Zamknięte zostaną na niej dwa kolejne rozdziały dotyczące podatków oraz przepływu kapitału.
W tym ostatnim rozdziale najtrudniejszym problemem był dostęp cudzoziemców do rynku ziemi w Polsce. Po zamknięciu kolejnych rozdziałów Polska będzie miała zakończone negocjacje w 22 rozdziałach. Do zamknięcia pozostanie jeszcze siedem.
Unijni dyplomaci przyznają, że w sprawie swobodnego przepływu kapitału bardzo pomogły rozmowy jakie w miniony piątek, przy okazji udziału w spotkaniu na szczycie przywódców Unii Europejskiej przeprowadził w Barcelonie premier Leszek Miller. Istotną rolę odegrali też przewodniczący w tym półroczu Unii Hiszpanie, którzy nalegali na zakończenie rokowań z Polską w tej dziedzinie.
Kilka krajów Unii miało do końca sporo zastrzeżeń uważając, że nie wszystkie kwestie techniczne zostały wyjaśnione. Zdaniem przedstawicieli tych krajów decyzja uznająca przepływ kapitału za załatwiony ma w przypadku Polski charakter przede wszystkim polityczny. Przypominają oni także, że każdy rozdział można ponownie otworzyć jeśli zawarte w nim zobowiązania nie się wypełniane.
Takie przesłanie usłyszy nasz główny negocjator Jan Truszczyński. Ze szczególną uwagą Unia będzie śledzić losy przygotowywanej ustawy o obrocie ziemią rolną, bowiem chce mieć pewność, że prawo będzie dla wszystkich jednakowe, zarówno dla Polaków jak i obywateli innych państw Unii. (and)
